Nie było nas tu przez kilka dni ale to dlatego, że mamy maly kłopot z pozyskaniem materiałów foto-wideo z praktyk... Nasi praktykodawcy stawiają lekki opór dokumentowaniu poczynań, w ich zakładach pracy. Praktykobiorcy muszą "strzelać" fotki i kręcić "movie" z ukrycia, stąd niska jakość i mała ilość materiałów do relacji - ale pracujemy nad tym.
Mówi się, że w przyszłym tygodniu będzie można odwiedzić zakłady pracy i uwiecznić naszych "Auszubildende" przy pracy. Niech się tak stanie...
A nasi praktykobiorcy chcą być sobą, choć nie są za wielką wodą, różne czują chęci i oznajmiają to o różnych porach całemu światu, a mnogo tutaj proletariatu...
Zu hören, zu lesen ...